Kopiowanie bloga jest zabronione. Podlega pod łamanie praw autorskich.

sobota, 2 lipca 2016

Jednodniowa przepustka

W szpitalu jestem już 6 dni, a miałam być 2, maksymalnie 3 dni. Miałam robione rezonans i usg. Dostałam antybiotyk, chcą mi zrobić w jakimś miejscu blokadę. Mam dość. Budzę się i myślę tylko czy dziś pracują te miłe pielęgniarki, czy te inne...Dwa dni temu gdy był mecz, cały oddział poszedł na świetlice oglądać, ja nie dałabym rady usiedzieć tyle...oglądałam więc w pokoju w zupełnej ciszy na słuchawkach. Dostałam ochrzan, że nie śpię i pielęgniarka straszyła mnie, że zabierze mi telefon. Dzisiaj jest sobota, więc może wyjdę na przepustkę na kilka godzin. Mam nadzieję.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz